Drapanie jest naturalną reakcją na świąd. Jeśli Twój pies robi to tylko od czasu do czasu, to nie ma w tym nic nadzwyczajnego.

Ludziom też zdarza się podrapać, ale wiadomo, że świąd bywa uciążliwy. Samo ukąszenie komara wywołuje u człowieka nieprzyjemne uczucie, którego można próbować się pozbyć poprzez drapanie. Czasami miejsce ukąszenia rozdrapuje się aż do krwi, żeby choć na chwilę zahamować drażniące uczucie swędzenia.

Z czworonogami jest podobnie, każdy pies się drapie i zachowanie to nie powinno wzbudzać podejrzeń, jeżeli jest sporadyczne. O ile drapanie można uznać za objaw łatwy do zaobserwwowania u psa, to właściciele powinni być wyczuleni również na inne, z pozoru błahe zachowania: ocieranie się o podłoże i różne przedmioty,  gryzienie łap czy nadmierne wylizywanie skóry. Wydają się one niewinne, ale jeśli powtarzają się często powinny niepokoić. Objawy te mogą świadczyć o cierpiu psa z powodu świądu. Zwierzak szuka w ten sposób ulgi od męczącego, ciągłego swędzenia.

więcej o objawach

Uporczywe swędzenie i następujące po nim drapanie są wywoływane przez różne czynniki, w tym bakterie, pasożyty i alergie. Zwierzę może doświadczyć świądu, gdy jego skóra kontaktuje się z różnymi alergenami.

Pożywienie i alergeny środowiskowe, takie jak: pyłki traw, roztocza kurzu domowego, a nawet ślina pcheł mogą stanowić kolejny czynnik uczulający.

Alergeny pcheł są bardzo silne i zmiany na skórze zwierzęcia leczy się tygodniami, nawet po zastosowaniu środka przeciwpchelnego. Zdarzają się także alergie kontaktowe. Te udaje się jednak najczęściej całkowicie wyeliminować po określeniu substancji uczulającej.

Sytuacja komplikuje się natomiast w przypadku alergii pokarmowych. Mimo szeregu nowoczesnych karm hipoalergicznych, czasem trudno jest wyeliminować wszystkie alergeny. Jest to dodatkowo utrudnione przez równoczesne występowanie alergii pokarmowych i atopowego zapalenia , co zdarza się dosyć często.