Przyczyny świądu u psa, czyli dlaczego pies się drapie

22.09.2022

Czy Twój pies się drapie? Na pewno tak! Z pewnością zauważyłeś/aś, że czasami Twój podopieczny sięga łapami do różnych części ciała, żeby podrapać swędzące miejsce i poczuć ulgę.

To zupełnie normalne zjawisko i nie powinno budzić Twojego niepokoju. Problem zaczyna się dopiero, kiedy swędzenie zaczyna męczyć zwierzę. Jakie są przyczyny świądu u psa i dlaczego nie wolno lekceważyć kompulsywnego drapania się psa? Po odpowiedzi zapraszamy do dalszej części materiału.

Świąd czy swędzenie u psa – jaka jest różnica?

Sporadyczne drapanie się u psa jest zupełnie normalnym zachowaniem. Ludzie również  sięgają palcami do twarzy, głowy czy innych części ciała, aby instynktownie się podrapać. Najczęściej nie zdajemy sobie nawet sprawy, że wykonaliśmy gest drapania. U zwierząt jest podobnie.

Gdy jednak rzadkie drapanie się psa przechodzi w drapanie ciągłe, to sygnał ostrzegawczy dla troskliwego opiekuna, żeby uważnie przyjrzeć się sytuacji.

Kompulsywne, uporczywe drapanie się psa nazywane jest świądem. Ten z kolei jest u psa  jednym z sygnałów alarmowych, świadczących o pogorszeniu się stanu zdrowia czworonoga.

Świąd u psa to stan, gdy zwierzę pod wpływem czynników drażniących skórę uszkadza swój naskórek i powoduje bolesne rany. Pies pod wpływem świądu staje się nerwowy, traci apetyt i chęć do zabawy.

Komunikacja z czworonogiem

Z oczywistych powodów pies komunikuje się ze swoim opiekunem w odrębny sposób niż robią to ludzie.

Ruchy ogonem, różne typy wokalizacji (w zależności od nastroju i czynników zewnętrznych), sapanie, potrząsanie głową i postawa ciała – to sposoby porozumiewania się zwierzęcia z ludzkimi przyjaciółmi. A uważny i kochający opiekun uczy się tych sygnałów, żeby odczytywać nastroje swojego podopiecznego. Codzienna obserwacja psa to również ważna metoda rozpoznania zbliżającej się lub postępującej choroby.

Nawet troskliwy opiekun może przeoczyć pierwsze oznaki świądu. Z czasem jednak z pewnością zauważy, że jego podopieczny częściej sięga pazurami do swędzących miejsc i z wyraźnym zdenerwowaniem wygryza lub wydrapuje sierść.

Codzienna, uważna obserwacja czworonoga przez opiekuna jest nieocenionym narzędziem diagnostycznym dla lekarza weterynarii. Jednym z pierwszych kroków podejmowanych przez specjalistę w gabinecie weterynaryjnym jest wywiad z opiekunem psa. Nikt nie zauważy odstępstw od rutyny w zachowaniu psa, tak jak jego opiekun. A właśnie niecodzienne reakcje czworonoga to sygnały, że jego stan zdrowia uległ pogorszeniu.

W jaki sposób pies manifestuje świąd?

  • Kompulsywne, uporczywe drapanie lub lizanie jednej lub kilku części ciała
  • Wygryzanie sierści
  • Nerwowe zachowanie podczas wygryzania skóry i drapania się
  • Wokalizacja podczas drapanie się (warczenie, skomlenie)
  • Ocieranie się o ostre krawędzie mebli, wystające gałęzie, krzaki
  • Nerwowe tarzanie się
  • Nadpobudliwość
  • Pogorszenie apetytu
  • Niechęć do zabawy i spacerów
  • Trudności związane ze snem
  • Trudności w znalezieniu sobie komfortowego miejsca do odpoczynku
  • Rany na skórze        
  • Zaczerwieniona miejscowo skóra
  • Rany, strupy na skórze
  • Miejscowe wyłysienia na skórze     
  • Infekcje wtórne (bakteryjne, grzybicze) wywołane nadkażeniem uszkodzonej skóry      

Dlaczego pies się drapie? Przyczyny świądu u psa

Najczęstszym powodem świądu u psa są pasożyty zewnętrzne, grzybice skóry (dermatofitozy) lub reakcje na czynniki alergizujące. Szczególnym przypadkiem świądu u psa jest alergiczne pchle zapalenie skóry. APZS to jednostka chorobowa, której przyczyną jest nadwrażliwość zwierzęcia na specyficzne białko ze śliny pchły. Pasożyt pożywiając się krwią psa, wprowadza jednocześnie alergen do organizmu czworonoga.

Ektopasożyty u psa

Pchły, świerzbowce, nużeńce, wszy i wszoły to pasożyty żerujące na krwi lub naskórku psa, wywołujące świąd.

Świąd u psa, a pchły

Inwazja pcheł to powszechny problem u czworonogów. Pchła to niewielki, pozbawiony skrzydeł pasożyt żywiący się krwią żywiciela.

Pchła może się przenieść na Twojego psa podczas:

  • zabawy czworonogów         
  • przebywania Twojego psa w pomieszczeniu, gdzie są obecne pchły w różnych stadiach rozwoju
  • kontaktu psa z Tobą. Mogą znajdować się na Twoim ubraniu, butach czy torbie, gdy wracasz z piwnicy, śmietnika lub od znajomych, u których zwierzę zmaga się z inwazją pcheł

Jeśli pchły raz pojawią się w otoczeniu Twojego psa, nie jest łatwo się ich pozbyć. Dorosłe osobniki pchły przebywają na swoim gospodarzu, a postacie rozwojowe: jaja, larwy i poczwarki znajdują się w zakamarkach podłóg, szczelinach między meblami, na włóknach dywanów czy wykładzin podłogowych.

W toku ewolucji pchły wypracowały sobie silne mechanizmy ochronne, żeby przeżyć w niesprzyjających warunkach zewnętrznych. Postacie pośrednie pchły potrafią się doskonale ukryć i mocno przywrzeć do otaczającej je powierzchni. Pozbawione dostępu do krwi ofiary przetrwają nawet 18 miesięcy.

Czy wiesz, że silna inwazja pcheł może być przyczyną niedokrwistości u psa?

Nie wolno lekceważyć problemu pcheł u psa. Nawet niewielka ilość tych pasożytów może być przyczyną alergicznego pchlego zapalenia skóry (APZS) u zwierząt wrażliwych na białko ze śliny pcheł.

Ponadto pchły pełnią ważną rolę w cyklu życiowym groźnego pasożyta jelitowego, tasiemca psiego. Pchły zarażone formą larwalną (cysticerkoidami) tasiemca przenoszą się na psa.

Zainfekowane pchły wywołują silny świąd u swojej ofiary podczas odżywiania się jej krwią . Pies, próbując pozbyć się swędzenia, drapie się i wygryza zaatakowane miejsca. Zwierzę łapie skórę zębami i jednocześnie połyka pchły zarażone tasiemcem. W ten sposób wprowadza pośrednie formy robaka jelitowego do swojego układu pokarmowego.

Pamiętaj, najlepszym sposobem na uniknięcie inwazji pcheł u swojego psa jest systematyczne zabezpieczanie go preparatami przeciw pasożytom zewnętrznym! Regularne odrobaczanie psa i stosowanie środków bójczych przeciw ektopasożytom zapewni Twojemu psu zdrowie i radość z życia.